tłum. Anna Żbikowska
Tłumaczka o sobie: Jestem świeżo upieczoną absolwentką gdańskiej translatoryki i to właśnie tłumaczenie jest moją największą pasją. Najczęściej można mnie spotkać w Teatrze Muzycznym w Gdyni (niestety tylko na widowni, nie przypadły mi w genach zdolności wokalno-aktorskie). Kocham także literaturę i podróże.

Anna Żbikowska
„I oddałbym niemało, by jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenieść się na Haymarket, na kielonek dobrego trunku, a może i kilka intymnych chwil sam na sam z panienką, co to prowadzi się z panami bez kolacji”
– Timothy Renshaw
Tłumaczka o narratorze: Lubię Renshawa – chociaż jest gentlemanem z XIX wieku, to zachowaniem przypomina większość młodych ludzi dzisiaj – lubi spać, nie chce mu się uczyć, buntuje się przeciwko rodzicom i użera z osobliwymi kompanami. Jego ambiwalencja znajduje odzwierciedlenie w stylu, gdzie wyszukana angielszczyzna łączy się z kolokwializmami.
Śledź!